Cyprian Norwid był jednym z najwybitniejszych twórców epoki romantyzmu, jednak dopiero dziesiątki lat po jego śmierci zaczęła ukazywać się jego pośmiertna spuścizna. Pojawił się wydobyty z czasopism lub rękopisów, obszerny poczet nowel i opowiadań prozą „Ad leones”, „Milczenie”, „Stygmat”, „Tajemnice lorda Singewortha”, „Czarne kwiaty”, „Białe kwiaty” itd. Najbardziej wzrosła ilość liryków, a wśród ich zbiorów znalazły się prawdziwe perły np. „Fortepian Szopen”, „Bema rapsod żałobny”.
Utwory Norwida przemawiają do uczuć i wyobraźni czytelnika za pomocą prostych jasnych symbolów użytych w sposób niezwykle artystyczny, kierowanych intuicją poetycką świadczy wymownie, że Norwid był urodzonym poetą. Był jednak samoukiem i, jak każdy samouk, ceniąc wysoko zdobytą z trudem wiedzę, chętnie popisywał się swoją eurydycją.
Za nami kolejna muzyczno-poetycka uczta.
9 lipca podróżowaliśmy w przestrzenie romantyzmu z pianistką Moniką Quinn oraz aktorem Jarosławem Gajewskim. Poezja Norwida w połączeniu z muzyką Chopina w pięknych interpretacjach uczyniła to popołudnie wyjątkowym.
Już drugi sezon na plenerowej scenie występują znamienici artyści, bywalcy największych teatrów i sal koncertowych.
Każda kolejna niedziela przyciąga do Muzeum wielu miłośników poezji i muzyki klasycznej.
Dziękujemy za kolejne piękne spotkanie i zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.